Antony’ego nie lubie, szacunek dla niego, oczywiscie, osobiscie nie przepadam za taka muza. HTDW? nigdy nie slyszalem, zalaczona piosenka ladna jest, sprobuje wkrotce. James,a Blake,a sluchalem tylko z szufla do tej pory. i nie bede ukrywal ze robi wrazenie i dobry jest. Jest tylko jeden problem w mojej opinii. Za JB nie przepadam z tego samego powodu co za Antony’m Dla mnie to juz jest troche zabardxzo, za duzo ekspresji, przekonbinowane. Ja po prostu lubie ladne i proste piosenki Tak dla kontr porownania wprowadze nowego artyste i dam przyklad. Niejaki Mike Skinner, The Streets. Ukazalo sie w ten sam poniedzialek. Czlowiek poswiecil czesc muzyczna ktora posluzyl sie wylacznie jako ilustracja do wypowiadanych tekstow, czym to rozni sie od idei Jamesa Blacka?Procz tego ze Mike ma sporo do powiedzenia No i jeszcze ten James Black, to jak Harry Potter?
↧